ITBS (zespół pasma biodrowo-piszczelowego) – 7 rzeczy, które musisz wiedzieć, jeśli boli Cię kolano po bieganiu
Ból po zewnętrznej stronie kolana, który pojawia się zawsze po kilku kilometrach?
Najpierw lekko ciągnie, potem zaczyna piec, a na końcu nie możesz już zrobić ani jednego kroku.
Brzmi znajomo?
To klasyczny zespół pasma biodrowo-piszczelowego (ITBS) – jeden z najczęstszych problemów u biegaczy, kolarzy, ale też osób, które… po prostu lubią dużo chodzić albo trenują bez planu.
ITBS nie jest „kontuzją kolana” w dosłownym znaczeniu.
To raczej efekt przeciążenia całego łańcucha od biodra po stopę, który przestaje działać harmonijnie.
Pasmo – ta mocna taśma biegnąca wzdłuż uda – zaczyna wtedy ocierać się o kość, powodując stan zapalny, ból i uczucie tarcia.
Dobra wiadomość?
To da się w pełni naprawić – ale nie przez rozciąganie i rolowanie pasma bez końca, tylko przez zrozumienie, skąd ten problem się wziął.
W tym artykule dowiesz się:
👉 czym dokładnie jest ITBS i jak je rozpoznać,
👉 co naprawdę powoduje ból,
👉 czy rolowanie ma sens,
👉 jaką rolę gra pośladek i stopa,
👉 oraz co zrobić, żeby wrócić do biegania lub treningu bez bólu.
- ITBS (zespół pasma biodrowo-piszczelowego) – 7 rzeczy, które musisz wiedzieć, jeśli boli Cię kolano po bieganiu
- Co to jest ITBS (zespół pasma biodrowo-piszczelowego)
- Skąd się bierze ITBS?
- Objawy ITBS – jak go rozpoznać?
- Co ma pośladek do pasma biodrowo-piszczelowego?
- Co ma stopa do pasma biodrowo-piszczelowego?
- Czy pasmo należy rolować? Czy to coś daje?
- Co robić, jeśli boli – ćwiczyć czy odpoczywać?
- Z czym można pomylić ITBS?
- Co możesz zrobić samodzielnie przy ITBS
- Podsumowanie
- ITBS (zespół pasma biodrowo-piszczelowego) – 7 rzeczy które musisz wiedzieć jeśli boli Cię kolano po bieganiu
- Co to jest ITBS (zespół pasma biodrowo-piszczelowego)
Co to jest ITBS (zespół pasma biodrowo-piszczelowego)
ITBS to nic innego jak przeciążenie pasma biodrowo-piszczelowego – mocnej taśmy powięzi biegnącej po zewnętrznej stronie uda: od biodra aż do kości piszczelowej, tuż poniżej kolana.
Jej zadaniem jest stabilizacja nogi w ruchu — zwłaszcza wtedy, gdy biegasz, schodzisz ze schodów albo stoisz na jednej nodze.
Problem zaczyna się wtedy, gdy ta taśma pracuje za dużo, za często i bez wsparcia.
Kiedy pośladek nie trzyma, biodro „ucieka”, a stopa źle ustawia się przy każdym kroku — pasmo zaczyna się ocierać o kość udową, dokładnie w okolicy bocznej strony kolana.
Efekt?
Stan zapalny, obrzęk, ból i charakterystyczne „tarcie” podczas zginania lub prostowania nogi.
I teraz najważniejsze:
To nie pasmo jest winne. Ono tylko reaguje na to, że coś w Twoim ruchu nie działa tak, jak powinno.
Zbyt napięte mięśnie pośladkowe, słabe stabilizatory biodra, ograniczona ruchomość stawu skokowego — wszystko to może sprawić, że pasmo zacznie się buntować.
W praktyce ITBS to nie kontuzja kolana, tylko problem z mechaniką całej nogi. Dlatego samo „smarowanie”, „rozciąganie” czy „rolowanie kolana” nie rozwiąże sprawy.
Trzeba zrozumieć, dlaczego pasmo w ogóle zaczęło protestować.
Skąd się bierze ITBS?
Najprościej?
Z połączenia ambicji i braku przygotowania.
Czyli klasyka:
– „Zrobię jeszcze jeden trening, bo dobrze idzie”,
– „Dorzucę kilometr, bo to tylko kilometr”,
– „Stretching? Jutro.”
I tak krok po kroku pasmo biodrowo-piszczelowe dostaje po głowie.
Mechanizm jest prosty: pasmo to stabilizator bocznej strony nogi. Jeśli pośladek nie działa tak, jak trzeba, kolano zaczyna uciekać do środka, a pasmo próbuje je „utrzymać w ryzach”.
Z czasem robi to coraz bardziej napięte i przeciążone – aż w końcu zaczyna się ocierać o kość w okolicy kolana.
Najczęstsze przyczyny ITBS:
👉 zbyt szybkie zwiększanie objętości treningu (więcej kilometrów, więcej bólu),
👉 brak stabilizacji biodra i słabe pośladki,
👉 złe ustawienie miednicy i kolan w czasie ruchu,
👉 ograniczona mobilność biodra lub stawu skokowego,
👉 niewłaściwe buty – za miękkie, zużyte lub niedopasowane do Twojej stopy,
👉 jednostajny teren – np. ciągłe bieganie po tej samej stronie ulicy lub zbieganie po górach.
To trochę jak z przeciążonym kablem – nie pęka od razu, ale jeśli ciągle idzie przez niego za dużo prądu, w końcu się przegrzeje. Tak samo z Twoim pasmem — samo się nie „zerwie”, ale jeśli nie dasz mu odpocząć i nie poprawisz ruchu, zacznie boleć przy każdym treningu.
Objawy ITBS – jak go rozpoznać?
ITBS to jeden z tych urazów, które zaczynają się niewinnie, a kończą frustracją, bo ból nie mija mimo przerwy. Na początku czujesz lekkie ciągnięcie po zewnętrznej stronie kolana – szczególnie podczas biegania, wchodzenia po schodach albo schodzenia z górki.
Potem dochodzi uczucie tarcia, pieczenia, a w końcu – ostry, kłujący ból, który potrafi przerwać trening w pół kroku.
Najczęstsze objawy:
👉 Ból po zewnętrznej stronie kolana, zwykle 2–3 cm nad linią stawu,
👉 Nasilenie przy zgięciu i prostowaniu nogi – np. podczas biegu, zjazdu na rowerze czy przysiadu,
👉 Uczucie tarcia, przeskakiwania lub „zacięcia” w okolicy kolana,
👉 Brak bólu w spoczynku – wszystko wydaje się okej… dopóki nie zaczniesz się ruszać.
Czasem ból potrafi promieniować w górę uda lub w dół do łydki, co myli wiele osób – bo wydaje się, że to coś z mięśniem albo kolanem.
Tymczasem źródło problemu leży wyżej – w biodrze, które nie stabilizuje nogi tak, jak powinno.
Jeśli ból pojawia się zawsze po kilku minutach aktywności i znika po odpoczynku, to bardzo prawdopodobne, że chodzi właśnie o ITBS.
Co ma pośladek do pasma biodrowo-piszczelowego?
W skrócie? Wszystko.
Pasmo biodrowo-piszczelowe to przedłużenie mięśnia naprężacza powięzi szerokiej (TFL) i częściowo mięśnia pośladkowego wielkiego. A to oznacza, że jeśli pośladek nie pracuje tak, jak trzeba, cała robota spada na TFL i właśnie pasmo.
Wyobraź sobie biodro jako most, a pośladek i TFL jako dwa filary, które go podtrzymują.
Kiedy jeden z nich (pośladek) przestaje działać, drugi (TFL) zaczyna się przeciążać, a pasmo – napinać do granic możliwości.
W efekcie każde zgięcie i wyprost w kolanie sprawia, że ta napięta „taśma” ociera się o kość.
Dlatego samo rolowanie pasma to jak smarowanie skrzypiących drzwi, które wiszą na urwanym zawiasie – na chwilę ciszej, ale problem zostaje.
Jeśli chcesz pozbyć się ITBS na dobre, kluczowe będzie:
👉 aktywowanie i wzmacnianie mięśnia pośladkowego średniego (stabilizatora biodra),
👉 nauka kontroli kolana w czasie ruchu (żeby nie „uciekało” do środka),
👉 poprawa ruchomości biodra i równowagi między stronami ciała.
Właśnie dlatego trening pośladków w ITBS to nie estetyka, tylko terapia ruchu.
Co ma stopa do pasma biodrowo-piszczelowego?
Więcej, niż myślisz.
Pasmo biodrowo-piszczelowe to tylko element całego „łańcucha”, który zaczyna się… właśnie w stopie. Każdy krok, każde lądowanie i każdy przysiad to reakcja łańcuchowa: jeśli stopa źle ustawia się na podłożu, to kolano i biodro muszą tę niestabilność „ratować”.
Co to znaczy w praktyce?
👉 gdy stopa zapada się do środka (tzw. nadpronacja) – kolano automatycznie ucieka do środka, a pasmo zaczyna się napinać i ocierać o kość,
👉 gdy stopa jest zbyt sztywna lub źle amortyzuje wstrząsy – obciążenie idzie w górę, aż do biodra,
👉 jeśli masz różnicę w ustawieniu lub sile między stopami – jedna noga zawsze „dostaje” więcej.
W efekcie możesz rozciągać pasmo, rolować je godzinami i robić wszystkie możliwe ćwiczenia na pośladki… a ból i tak wróci, jeśli stopa pracuje źle.
Dlatego przy ITBS kluczowe jest nie tylko wzmacnianie biodra, ale też:
✅ nauka prawidłowego ustawienia stopy,
✅ ćwiczenia stabilizacji łuku podłużnego,
✅ poprawa czucia podłoża i pracy palców,
✅ a w niektórych przypadkach — dobór odpowiedniego obuwia lub wkładek.
Dopiero wtedy układ: stopa–kolano–biodro zaczyna działać jak zespół, a nie jak trzej ludzie w jednym kajaku, z których każdy wiosłuje w inną stronę.
Czy pasmo należy rolować? Czy to coś daje?
Krótko? Nie, nie w taki sposób, jak większość ludzi to robi.
Rolowanie pasma biodrowo-piszczelowego jest jednym z najbardziej przecenianych „rytuałów” treningowych. I nie, to nie dlatego, że nie działa w ogóle — tylko dlatego, że działa na chwilę i nie tam, gdzie trzeba.
Pasmo to gruba, włóknista taśma zbudowana głównie z kolagenu.
Nie da się jej „rozmasować”, „rozciągnąć” ani „rozbić” wałkiem.
To trochę jak próba rozwałkowania pasa samochodowego – boli, ale kształtu nie zmieni.
Co więc daje rolowanie?
👉 chwilową poprawę czucia tkanek,
👉 zmniejszenie napięcia mięśni leżących pod pasmem (np. TFL),
👉 efekt placebo – czyli uczucie „luzu”.
Nie jest to więc zło, ale narzędzie pomocnicze, a nie lekarstwo.
Jeśli chcesz realnie rozwiązać problem ITBS:
✅ skup się na wzmacnianiu pośladków,
✅ pracuj nad ruchem biodra i kontrolą kolana,
✅ ucz się prawidłowego wzorca chodu i biegu,
✅ a wałek zostaw na koniec – jako dodatek, nie główną terapię.
Co robić, jeśli boli – ćwiczyć czy odpoczywać?
To jedno z najczęstszych pytań przy ITBS. I dobra wiadomość jest taka, że nie musisz leżeć przez miesiąc – ale też nie możesz udawać, że nic się nie dzieje.
Zasada jest prosta:
👉 ból ostry, kłujący = stop,
👉 lekki dyskomfort = działaj, ale mądrze.
Na początku warto zmniejszyć objętość treningową – skrócić dystanse, zrezygnować z podbiegów, zeskoków i długich marszów po pochyłym terenie.
Nie chodzi o to, żeby przestać się ruszać, tylko żeby usunąć bodźce, które przeciążają pasmo.
W fazie bólowej sprawdza się:
✅ ruch bez bólu – np. rower z małym oporem, pływanie, spacery,
✅ lekkie aktywacje pośladków i stabilizacji biodra,
✅ ćwiczenia mobilizacyjne i rozluźniające TFL (nie pasmo!),
✅ ewentualnie delikatne rolowanie jako uzupełnienie.
Kiedy ból ustępuje – stopniowo wracaj do treningu, ale pod kontrolą: najpierw siła i stabilność, potem technika ruchu, na końcu intensywność.
Jeśli po 2–3 tygodniach objawy nie mijają lub ból wraca mimo przerw – to znak, że problem nie leży w samym paśmie, tylko w tym, jak pracuje Twoje biodro lub stopa. Wtedy warto zrobić diagnostykę ruchową i sprawdzić, co dokładnie trzeba poprawić.
Z czym można pomylić ITBS?
Ból po zewnętrznej stronie kolana nie zawsze oznacza ITBS. To najbardziej typowa diagnoza w Google, ale w rzeczywistości… pod tą samą lokalizacją bólu może kryć się kilka różnych problemów.
Najczęstsze pomyłki:
👉 Uszkodzenie łąkotki bocznej
Ból pojawia się przy głębokim zgięciu kolana (np. kucanie, siadanie), często z uczuciem „zacięcia” w środku stawu. W ITBS ból jest bardziej powierzchowny, po zewnętrznej stronie i nie ogranicza ruchu.
👉 Zespół przedziału bocznego uda
To przeciążenie mięśni zewnętrznej strony uda, które może dawać podobne dolegliwości przy ucisku i ruchu, ale zwykle nie promieniuje aż do kolana.
👉 Zapalenie kaletki maziowej
Kaletka po zewnętrznej stronie kolana może się podrażnić przy częstych zgięciach nogi – daje uczucie obrzęku, „miękkiego guzka” i tkliwość przy dotyku.
👉 Ból rzutowany z biodra lub kręgosłupa lędźwiowego
Czasem to, co czujesz przy kolanie, ma źródło wyżej.
Zablokowanie w odcinku lędźwiowym lub dysbalans w biodrze może powodować napięcie wzdłuż całego pasma, choć sam staw kolanowy jest zupełnie zdrowy.
Dlatego jeśli ból:
– nie mija mimo rolowania i przerw,
– promieniuje w górę lub dół nogi,
– albo pojawia się nawet przy chodzeniu,
To znak, że warto zrobić diagnostykę ruchową lub USG. Czasem to nie pasmo, a struktura obok – ale bez sprawdzenia można tylko zgadywać, a nie działać.
Co możesz zrobić samodzielnie przy ITBS
Zanim trafisz do specjalisty, jest kilka rzeczy, które możesz (i warto!) zrobić samodzielnie, żeby odciążyć pasmo i przyspieszyć regenerację.
Ale pamiętaj – to nie leczenie, tylko pierwszy krok.
Jeśli po 2–3 tygodniach ból nie odpuszcza, to znak, że trzeba sprawdzić, skąd naprawdę się bierze problem.
- Odciąż, ale nie unieruchamiaj
Nie musisz od razu przestawać się ruszać.
Zredukuj intensywność, zamień bieganie na rower z małym oporem, orbitrek albo pływanie.
Chodzi o to, by utrzymać krążenie i odżywienie tkanek, bez dodatkowego przeciążania pasma.
- Aktywuj pośladek
To on jest najczęściej „winny” całego zamieszania.
Spróbuj prostych ćwiczeń:
- glute bridge,
- odwodzenie nogi z minibandem,
- monster walk.
Wszystko bez bólu, 2–3 serie po 15–20 powtórzeń dziennie.
Lepiej codziennie po trochu niż raz na tydzień do odcięcia.
- Zadbaj o stopę
Jeśli stopa zapada się do środka, pasmo dostaje pośrednio po głowie.
Spróbuj chodzić boso po domu, ćwicz łuk stopy, roluj ją piłeczką tenisową.
Stabilna stopa = spokojniejsze pasmo.
- Delikatnie rozluźnij okolice pasma
Nie roluj bezmyślnie z całej siły!
Skup się na mięśniach nad i pod pasmem: pośladkowym średnim, czworogłowym, TFL.
Kilka spokojnych ruchów na wałku lub piłce, 2–3 minuty dziennie wystarczy.
- Obserwuj, nie ignoruj
Jeśli ból schodzi — super, idziesz w dobrą stronę. Jeśli wraca, zmienia miejsce lub się nasila — to znak, że problem leży głębiej i czas na diagnostykę ruchową.
Podsumowanie
ITBS to nie kara za bieganie, tylko sygnał, że ciało straciło równowagę – między siłą, ruchem i kontrolą.
Nie naprawisz tego wałkiem ani tygodniem przerwy, ale możesz to odwrócić, jeśli wiesz, gdzie leży przyczyna.
W Med Move Studio nie walczymy z bólem taśmą i rolowaniem.
Uczymy ciało znowu działać tak, żeby ten ból nie miał powodu wracać.
Umów wizytę, sprawdź co naprawdę, przeciąża Twoje pasmo i zobacz, jak ruch — mądry, nieprzypadkowy — może przynieść ulgę szybciej, niż myślisz.
ITBS (zespół pasma biodrowo-piszczelowego) – 7 rzeczy które musisz wiedzieć jeśli boli Cię kolano po bieganiu
Strona Główna | Nasz Instagram | Trening Medyczny | Rehabilitacja Biodra

